piątek, 29 listopada 2013

Uwaga konserwanty! I co zamiast?


    No i masz babo placek! Okazuje się, że w kosmetykach więcej konserwantów niż kosmetyków. Dzisiaj Ania Szyszkowska pozbawiła nas złudzeń, to co konserwuje kosmetyki, konserwuje może i nas, ale spustoszenie, które w tym czasie czyni, jest trudne do opisania własnymi słowami. Ja od dzisiaj do drogerii bez ściągawki nie idę. Poniżej lista konserwantów dodawanych do kosmetyków, dla Czytelników o silnych nerwach, lepiej nie czytać przed snem....


      Laurylosiarczan sodu (SLS) – działa drażniąco, wywołując uczucie swędzenia. Osadza się na tkankach, przenika do serca, wątroby, płuc, mózgu, rakotwórczy
Kokamid DEA (dietanolamina) – działa toksycznie na układ immunologiczny, może powodować alergie, rakotwórczy
   Aluminium chlorohydrate – zatyka pory w skórze, dzięki czemu hamuje naturalne zjawisko pocenia się, rakotwórczy, prowadzi do uszkodzeń systemu nerwowego
    Nonylofenolu etoksylany NPEs - rozkłada się do nonylofenol, który zaburza funkcjonowanie gospodarki hormonalnej
    Parabeny – przyczyniają się do zaburzania pracy hormonów, mogą prowadzić do raka piersi, problemów z płodnością
  Ftalany – tworzywa sztuczne, które pomagają jak najdłużej zatrzymać na skórze substancje zapachowe; mogą prowadzić do uszkodzenia płodu, niepłodności, nowotworów
  Glikol propylenowy – rozpuszczalnik, ułatwia penetrację układu nerwowego toksycznym substancjom, działa rakotwórczo. Silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki).
  Triklosan – rakotwórczy, gromadzi się w tkance tłuszczowej, wpływa na gospodarkę hormonów tarczycy
      Chlorek metylenu – drażniący skórę i oczy, rakotwórczy
   Ołów – szczególnie spotykany w szminkach, może prowadzić do rozwoju raka oraz wad wrodzonych u dzieci
    Polyethylene Glycol PEG - zatykają pory w skórze, wywołują wysięki wokół gruczołów łojowych, pękanie głębokie naskórka. Jeśli są zanieczyszczone dioksanem (1,4-dioxane) wówczas nabierają właściwości kancerogenne (rakotwórcze). Nie stosować w czasie laktacji i ciąży
    1,4-dioxane (Dioksan) – rozpuszczalnik, latwo przenika do krwi, powoduje marskość wątroby, nerek, płuc, przenika przez łożysko, działa rakotwórczo, teratogennie, uszkadza narząd wzroku
      Carbomer i acrylic acid - wywołują stan zapalny, swędzenie skóry
DMDM Hydantoin - wydziela rakotwórczy i drażniący formaldehyd, rakotwórczy, przeciwskazany w ciąży i podczas karmienia
    Polysorbate - emulgator, stabilizator emulsji. Powodują reakcje alergiczne i świąd skóry. Skóra staje się sucha i spękana. Polisorbate 80 i 60 stymuluje rozwój nowotworów
      Quaternium-15 - nie stosować w czasie laktacji i ciąży. Niektóre z tych związków wywołują trądzik kosmetyczny typu chlorowego, niezmiernie oporny na leczenie
    Sodium Cyanide - substancja rakotwórcza, alergizująca i mutagenna. Działa embriotoksycznie i teratogennie. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży
      Styrene - rakotwórczy, alergizujący i mutagenny. Działa teratogennie. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży
   Methyl Chloroisothiazolinine - posiada właściwości kancerogenne, mutagenne i silnie uczulające, nie stosować w czasie laktacji i ciąży.
     4-Hydroxybenzoesyremethylester - powoduje alergiczne stany zapalne, wchłania się ze skóry do krwi i limfy działając ogólnie, działa estrogennie, nie stosować w czasie laktacji i ciąży.
     Mineral oil, Petrolatum, Paraffin Oil, Paraffinum liq - zatykają pory, absorbują kurz i bakterie, hamują wymianę gazową i metaboliczną w skórze, stwarzają beztlenowe warunki dla bakterii, utrudnia regenerację skóry. Przyśpieszają procesy starzenia. Powodują kumulację toksycznych metabolitów w skórze
      Talc - zaburzaą oddychanie i czynności wydzielnicze skóry. Może przyczyniać się do rozwoju stanów zapalnych oraz ropnych gruczołów łojowych, rakotwórczy (potwierdziły 20-letnie badania)
    Toluen - szkodliwy dla układu oddechowego, krwionośnego, rozrodczego, nerwowego i immunologicznego, nerek i wątroby. Obniża zdolność uczenia się. Może wywoływać podrażnienia oczu i skóry, a także uszkodzenia mózgu
     FDC-n - barwniki rakotwórcze i podrażniające błony śluzowe oraz skórę. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży
      Bentonite – zatyka pory, stwarza warunki beztlenowe dla bakterii
  Stearamidopropyl Tetrasodium EDTA - w obecności związków azotowych tworzy rakotwórcze nitrozaminy. Działa teratogennie. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży
    Oxybenzone - dodawany do kosmetyków jako filtr przeciwsłoneczny, rakotwórczy. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży
      Phenoxyethanol - wywołuje wypryski i pokrzywkę na skórze
   Fragrances - terminem określa składniki zapachowe i poprawiające koloryt kosmetyków. Często pod tą nazwą kryją się substancje silnie uczulające (alergeny) i kancerogenne. Producent nie mający nic do ukrycia i na sumieniu po prostu poda nazwy chemiczne tej grupy składników, zwłaszcza gdy te są pochodzenia naturalnego. Tak jednak rzadko się zdarza. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży

Jak już wiemy co nas truje, to dowiedzmy się czym możemy to zastąpić: dzisiaj na tapetę bierzemy kawę.
Kawa zawiera substancje, które sprzyjają relaksacji, odprężają i wprawiają w dobry nastrój.
  • Kofeina w niej zawarta redukuje obrzęki 
  • wygładza zmarszczki 
  • redukuje cellulit  
  • poprawia kondycję skóry  
  • rozszerza naczynia krwionośne
  •  poprawia ukrwienie  
  • pomaga usunąć toksyny z organizmu
Jednak należy pamiętać, iż kawa wypłukuje magnez z organizmu, może także przyczyniać się do jego odwodnienia, dlatego zamiast spożycia doustnego, poleca się miejscowe, zewnętrzne stosowanie kofeiny.

Maseczka kawowa
(wygładzi zmarszczki, odżywi, nawilży, poprawi wygląd skóry, uelastyczni)
Wymieszaj łyżeczkę świeżo zaparzonych, ale nie gorących fusów z ulubionym kremem do twarzy, tak aby powstała gęsta papka. Nałóż na twarz i zostaw na 15-20 minut. Na koniec spłucz ciepłą wodą.

Maseczka kawowo- cytrynowa
(ujędrni, doda blasku, rozjaśni)
Zaparz łyżeczkę fusów, odlej nadmiar naparu (śmiało, możesz wypić :)) dodaj białko jajka i łyżeczkę soku z cytryny. Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj, nanieś na twarz i pozostaw na kwadrans. Na koniec zmyj ją ciepłą wodą.

Maseczka kawowo- kakaowa z mlekiem
(nawilży, odświeży i oczyści)
Wymieszaj 4 łyżeczki kawy i 4 łyżeczki kakao, następnie dodaj 8 łyżeczek mlek i dokładnie wymieszaj. Rozprowadź na twarzy i szyi, omijając okolice oczu i ust i pozostaw na 15 minut. Na koniec spłucz maseczkę ciepłą wodą.

Płukanka do włosów
(ożywi kolor włosów i doda im blasku, jednak polecana jest tylko brunetkom i szatynkom)
Zaparz dwie łyżeczki mielonej kawy w połowie szklanki wrzątku, przecedź i dolej do naparu litr wody. Wypłucz włosy powstałą mieszanką po ostatnim płukaniu głowy.

Peeling kawowy + sól, oliwa z oliwek
(wygładzi, nawilż, zregeneruje)
Do zaparzonych fusów z kawy dodaj 2 łyżeczki gruboziarnistej soli i  2 łyżki oliwy z oliwek. Stwórz gęsta masę, którą dokładnie wmasujesz w wilgotną skórę, a potem spłuczesz.

Peeling kawowy + miód, imbir
(wzmocni, wygładzi, oczyści, polecana przy walce z kilogramami)
Łyżeczkę miodu, łyżeczkę imbiru, łyżeczkę oliwy z oliwek łączymy z zaparzonymi fusami kawowymi. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i wcieramy w skórę. Na koniec ciało dokładnie spłukujemy ciepłą wodą.

Peeling kawowy + cukier, orzechy
(działa antycellulitowo, wygłodzi, zregeneruje, nawilży,  idealny do ścierania skóry na kolanach, łokciach, pietach, ze względu na swoją drobnoziarnistą struktur, nie stosuj na twarzy i dekolcie, ze względu na możliwość podrażnień)
Zmieszaj łyżkę świeżo zmielonej kawy z 2 łyżkami brązowego cukru, a następnie dodaj sześć orzechów laskowych, grubo zmielonych. Domieszaj dwie łyżeczki oleju migdałowego, trzy łyżeczki oleju z oliwek i dokładnie wymieszaj. Wmasuj peeling w wilgotne ciało, a następnie spłucz ciało wodą i umyj mydłem.

Peeling kawowy + pomarańcza, cynamon
(działa antycellulitowo, rozjaśnia rozstępy, rozgrzewa) 
Weź 3 łyżki świeżo mielonej kawy, dodaj skórkę z pomarańczy i łyżeczkę cynamonu. Dodaj 3 łyżki oliwki dla dzieci. Wszystko dokładnie wymieszaj i nanieś na mokrą skórę. Po zabiegu spłucz ciało ciepłą wodą.

Peeling kawowy + kokos, cynamon
(wygładzi, oczyści, nada energii skórze)
Łyżkę wiórek kokosowych, łyżeczkę cynamonu oraz 3 łyżki świeżo zmielonej kawy połącz z 3 łyżkami oliwy lub oliwki niemowlęcej. Wymieszaj, a gotowy peeling wmasuj w mokrą skórę. Po zabiegu spłucz ciało wodą.





czwartek, 28 listopada 2013

Serek z nerkowcow

Pyszna zdrowa i pozywna pasta do chleba na sniadanie albo kolacje.

Na noc namaczamy nerkowce ( na oko tyle ile zjemy )
Rano blendujemy z dodatkiem wody - tyle aby serek mial odpowiadajaca naszym smakom konststencję.
Siekamy szczypiorek i koperek, scieramy parę rzodkiewek, dosmaczamy solą jesli lubimy, dodajemy dwie lyzki cytryny albo octu jablkowego i juz jest gotowy nasz pyszny wiosenny serek mimo krajobrazu za oknem.

Wcinamy!!!!

Ciastka Beaty

Ciasteczka migdałowe
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka zmielonych płatków owsianych
200 g zmielonych migdałów
100 g masła
2 łyżki cukru trzcinowego zmielonego
1 całe jajo

Miękkie masło dobrze wymieszaj z jajkiem, cukrem,migdałami. Dodaj mąkę i zagnieć gładkie ciasto. Wstaw do lodówki na 30 min. Po tym czasie rozwałkować i szklanką wycinać krążki. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 10-15 min w temp.180 stopni.

Smaczne, zdrowe i pożywne, doskonałe dla niejadków.

środa, 27 listopada 2013

NASKUTECZNIEJSZY SYROP NA PRZEZIĘBIENIA w moim rankingu numer 1


 


Przepis dostałam od życzliwej pewnej Pani M. i dzielę się z Wami.
Wypróbowałam. W mojej Rodzinie działa, sprawdził się, uchronił przed choróbskiem.

Syrop można zastosować, gdy czujecie że przeziębienie tuż, tuż... przy pierwszych objawach kichania, pokaszliwania.

Skład:
  • 7 łyżek miodu
  • sok z jednej cytryny (polecam eko z Sycylii, zamawianej przez Kooperatywę Grochowską Anki U.)
  • 6 ząbków czosnku (wyciskałam czosnek), 
  • pół szklanki letniej wody.
Mieszamy. Zostawiamy na noc w lodówce, rano przez sito i po łyżeczce rano, ja dawałam tez wieczorem.

poniedziałek, 18 listopada 2013

I znowu coś na kaszel i ból gardła

Co zrobić, taki sezon. Podaję recepturę na naturalny syrop na stany zapalne gardła:

Składniki:
2 cebule
2 łyżki miodu
kilka goździków
łyżka cynamonu
kilka owoców kardamonu
Cebule pokroić, włożyć do garnuszka, dodać miód, goździki, cynamon, rozgnieciony kardamon, trochę wody, zagotować i zażywać 3-4 razy dziennie. Na zdrowie!
cebula - bogate źródło witamin, mikro- i makroelementów. Zawiera fosfor, siarkę, cynk, krzem. Podnosi odporność organizmu na różne infekcje i choroby.
miód - zwiększa odporność na zakażenia i infekcje oraz ma działanie przeciwzapalne, rozcieńczenie miodu wodą powoduje wzrost działania antybiotycznego, hamującego rozwój drobnoustrojów. A poza tym: korzystnie wpływa na układ nerwowy, systematyczne spożywany obniża napięcie nerwowe, uspokaja, wzmaga pracę umysłową, zwalcza migrenowe bóle głowy, chroni przed stresem.
goździki - m.in zawierają eugenol, który ma silne działanie przeciwbakteryjne, wykorzystywane w stomatologii, w leczeniu kanałowym zęba, ze względu na swoje silne działanie antyseptyczne likwidują infekcje i zapalenia.
cynamon - w tradycyjnej medycynie chińskiej stosowano go w celu zwalczania przeziębień, wzdęć, nudności, biegunki i bolesności miesiączek. Jest źródłem manganu, błonnika, żelaza i wapnia. Wykazuje zdolności wspomagające leczenie infekcji  i drożdży.
kardamon - ma właściwości antyseptyczne, jest wykorzystywany od 3000 lat w Indiach i Chinach, gdzie stosuje się go jako remedium w chorobach płuc, układu pokarmowego, w gorączce, rozstrojach nerwowych.

niedziela, 17 listopada 2013

Na ból gardła i kaszel, zgodnie z naturą


Wydrążamy czarną rzepę, w zagłębienie wkładamy łyżkę miodu, odstawiamy i czekamy aż rzepa puści sok. A potem po łyżeczce, co jakiś czas podajemy dziecku albo sobie. W skład czarnej rzepy wchodzą białka, aktywne enzymy i fitoncydy – naturalne substancje o działaniu bakteriobójczym.